O winylach mówi się, że to format bezstratny, co oznacza, że odtwarzana z płyty muzyka brzmi dokładnie tak, jak oczekiwał tego artysta szykujący materiał w studio. Nie trzeba mieć słuchu muzycznego by stwierdzić, że winyl brzmi inaczej niż CD, ale czy faktycznie zawsze ta jakość jest wyższa?
Tylko po odpowiednim masteringu
Dźwięk z płyty winylowej jest głębszy, cieplejszy, bardziej pełny, jednak dotyczy to wyłącznie krążków wyprodukowanych w określony sposób. Obecnie artyści korzystają z różnych metod dystrybucji swojego materiału, i jeśli zdecydują się na winyl, to materiał musi przejść dodatkowy mastering.
Winyl, który powstał z tego samego pliku co CD, już tak swoim brzmieniem nie będzie zachwycać i utraci swoje główne atuty, więc choć podwyższa to koszty produkcji, to dla osiągnięcia spodziewanego efektu trzeba po prostu przygotować pliki muzyczne według określonej specyfikacji. Zlecając tłoczenie winyli w XDiSC można poprosić o sprawdzenie plików oraz ich ewentualny mastering, w razie gdyby materiał nie spełniał założeń producenta.
Co z trzaskami płyty winylowej?
Charakterystyczne dla winyli jest trzeszczenie płyt w trakcie ich odtwarzania, co ma związek z chropowatą powierzchnią materiału płyty. Stare winyle bardzo często wydawały takie odgłosy, ale te nowsze krążki, tłoczone według nowoczesnych technologii, już nie trzeszczą, a przynajmniej nie powinny – prawidłowo wydana płyta winylowa nie wytwarza niepożądanych dźwięków. Jakkolwiek niektórzy melomani mogą uznać trzeszczenie płyty za część uroku winyli, tak zwykle oznacza to jakieś wady krążka lub coś nie tak jest z gramofonem – może to być wina brudnej lub uszkodzonej igły.
Czy płyta winylowa traci z czasem na jakości?
To prawda, że płyta winylowa nie jest tak trwała jak pliki cyfrowe. Wymaga odpowiedniego przechowywania, a każde jej odtworzenie przyczynia się do zużycia, ale dbając o swoje winyle można wydłużyć ich żywotność. Płyty z dobrych tłoczni, jak XDiSC, będą służyć przez wiele lat i cieszyć swoim brzmieniem, niemniej winyli nie należy trzymać byle gdzie, bez okładki, w zbyt wysokich temperaturach – płyty najlepiej stawiać pionowo na półkach, w chłodnym i suchym miejscu, w oryginalnej obwolucie, a przed każdym użyciem powierzchnię krążka warto przetrzeć czystą szmatką.